Jest pewna gra zespołowa, która nie dość, że uczy współpracy, zręczności i szybkiego reagowania na zagrożenia, to jeszcze pozwala na relaks po trudnych dniach w pracy. A jak wiadomo z szefem-cholerykiem łatwo nie jest: facet taki tylko krzyczy i macha rękoma. Dlatego paintball, bo o tej grze mowa, stanowi świetną propozycję dla szukających wrażeń osób, które dodatkowo chcą pozbyć się stresu.

👉 4 pola paintbollowe o różnym stopniu trudności
👉 możliwość zorganizowania gry tematycznej z różnymi scenariuszami
👉 jeżeli w tym samym czasie będzie inna grupa na Arenie Mocy możecie rywalizować ze sobą
👉 opiekę instruktora przez cały czas trwania zabawy paintbollowej
👉 świetnie wyposażone zaplecze włącznie z możliwością skorzystania z prysznica po intensywnym wysiłku i zabawie
👉 możliwość rozwinięcia imprezy o dodatkowe atrakcje jakimi są samochody zdalnie sterowane przystosowane do jazdy w terenie lub ścigania na specjalnych torach Areny Mocy
👉 miejsca do spędzenia wspólnie czasu przy grillu lub przy ognisku w specjalnie przygotowanych strefach
👉 mamy mnóstwo zagospodarowanego terenu przygotowanego na aktywny wypoczynek, łącznie z budynkiem gdzie jest nasz BezSpin Club z ogromną salą na piętrze budynku

Paintball polega na pozorowanej walce, tak odpowie niemal każdy. Na strzelaniu do siebie i eliminacji przeciwnika. Brzmi groźnie i mało etycznie – prawda. Ale czasem bitwa w imię dobrej sprawy (czytaj: odstresowania) jest słuszna. Tym bardziej taka, która jest w stu procentach bezpieczna i ma formę zabawy. Każdy uczestnik ma na sobie odpowiedni strój, a w dłoni urządzenie podobne do broni pneumatycznej i mniej więcej na takiej samej zasadzie działające – przy pomocy sprężonego powietrza albo dwutlenku węgla wyrzucane są kulki wypełnione farbą na bazie tzw. żelatyny spożywczej. Gdy przeciwnik ukryty w lesie zostanie trafiony, owa kulka rozbije się i następnie pozostawi różnobarwny ślad (zwany inaczej splatem) na jego ciele, masce czy markerze.

Ta gra zespołowa jest więc świetnym sposobem dla ludzi, którzy chcą się lepiej poznać i bardziej polubić. Jest to możliwe np. w okolicach Krakowa na rozległym polu paintballowym Gospodarstwa Agro-Turystycznego Arena Mocy. W tym niezwykłym miejscu zostanie zorganizowany m.in. wieczór kawalerski czy impreza integracyjna dla pracowników mniejszych i większych firm połączona z paintballem. Maksymalnie w zabawie na ogromnej przestrzeni zróżnicowanego terenu, wyglądającego jak plan filmu wojennego, może uczestniczyć grupa złożona ze 150 osób. Panowie na co dzień siedzący w biurze w ciasnych koszulach, wreszcie mogą odetchnąć i sprawdzić na własnej skórze, czym jest duch rywalizacji i prawdziwa adrenalina! A kawaler, który za moment będzie denerwował się przed ołtarzem, ucieszy się, że koledzy zabiorą go na Arenę Mocy. Tam pan młody wyszaleje się tak bardzo, strzelając z pistoletów napełnionych farbą, że w przyszłości zapomni o ciągłej zabawie i piwie z kumplami. Co prawda, w głowie zostaną mu super wspomnienia, ale znacznie ważniejsze będą małżeńskie obowiązki i miłość do kobiety, z którą spędzi długie lata życia. Póki co, zanim powie sakramentalne tak, niech jednak bierze udział w bitwie, w której zostanie wyłoniony team leader, a koleżeńskie relacje będą wzmocnione!